NEWSLETTER
Informacje o warsztatach, aktualnościach oraz innych wydarzeniach dla nauczycieli.
Zapisz sięExoMars – europejska misja na Marsa
Badania kosmosu w ostatnich latach nabrały niesamowitego tempa. Mars, Europa czy komety rozbudzają wyobraźnię i kuszą potencjalnymi, rewolucyjnymi odkryciami. Obecnie dalekosiężnym celem dla niemal wszystkich agencji kosmicznych jest misja załogowa na Marsa, a być może w bardzo dalekiej przyszłości także kolonizacja tej planety. Jednak nim to nastąpi, niezbędne są nieco mniej widowiskowe, lecz niezwykle zaawansowane misje bezzałogowe.
Najbardziej rozpoznawalnym przedsięwzięciem jest Mars Science Laboratory znane częściej jako łazik Curiosity. Oprócz niego na Marsa od lat 60. XX w. skierowano ponad 40 misji, których celem było badanie Czerwonej Planety. Nie wszystkim się powiodło, część pierwszych radzieckich i amerykańskich sond kosmicznych nie zdołała opuścić nawet okolic Ziemi. W 1964 roku nastąpił jednak pierwszy przelot Marinera 4 w pobliżu Marsa, a dekadę później lądowniki programu Viking przez kilka lat sprawnie funkcjonowały na jego powierzchni. Od tamtego czasu następował stopniowy i intensywny rozwój badań naukowych Marsa, tak że w 2015 roku wokół tej planety krążą cztery orbitery, a na jego powierzchni działają aktywnie dwa łaziki.
Naukowcy z całego świata mają nadzieję, że badania będą rozwijały się w jednakowym tempie a ich projekty coraz częściej będą trafiały na orbitę lub powierzchnię Marsa. Do najbardziej ambitnych projektów, które zostaną zrealizowane w najbliższej przyszłości należy właśnie ExoMars. To potężna europejsko-rosyjska misja składająca się z dwóch części. Jej celem jest przede wszystkim znalezienie odpowiedzi na pytanie, czy na Marsie istniało kiedyś lub istnieje obecnie życie.
Pod sztandarem ExoMarsa zrealizowane zostaną dwie duże misje, z których każda będzie składała się z dwóch urządzeń. Pierwsza para to orbiter (Trace Gas Orbiter – TGO) i lądownik Schiaparelli (Entry, Descent and Landing Demonstrator Module – EDM), które mają wystartować w marcu 2016 roku, natomiast drugi lot zaplanowany na 2018 rok przetransportuje na Marsa rosyjski lądownik oraz zbudowany przez Europejską Agencję Kosmiczną łazik (ExoMars Rover).
Pierwsza misja – orbiter TGO oraz łazik Schiaparelli – powinny dotrzeć w pobliże Marsa jeszcze w 2016 roku. Na kilka dni przed dotarciem do celu Schiaparelli zostanie odłączony od orbitera i skieruje się w stronę Marsa, by wejść w jego atmosferę z prędkością 21 tys. km/h. Tak wielkie prędkości wymagają potężnej i nowoczesnej osłony ablacyjnej (chroniącej przed wysokimi temperaturami podczas wejścia w atmosferę) oraz hamowania za pomocą silników rakietowych. W tym czasie orbiter wejdzie na orbitę Marsa, by oczekiwać na pierwsze (miejmy nadzieję, że pomyślne) sygnały z lądownika. W nawiązaniu łączności pomogą także sondy NASA, które będą obserwować cały proces.
Orbiter TGO, zaprojektowany i skonstruowany przez Europejską Agencję Kosmiczną, został wyposażony w wiele instrumentów naukowych. Część z nich to urządzenia rosyjskie. Podczas swojej misji sonda będzie śledzić procesy zachodzące w atmosferze Marsa w poszukiwaniu śladów i dowodów na obecność gazów o potencjalnym znaczeniu biologicznym, takich jak metan i produkty jego rozpadu. Na Ziemi źródłem metanu najczęściej są procesy biologiczne, więc naturalnie nasuwa się podobne skojarzenie co do pochodzenia metanu na Marsie. Początek misji naukowo-obserwacyjnej planowany jest na połowę 2017 roku i ma ona potrwać co najmniej 5 lat.