NEWSLETTER
Informacje o warsztatach, aktualnościach oraz innych wydarzeniach dla nauczycieli.
Zapisz sięGalaktyka kobiet IV – relacja
Spotkanie Galaktyka kobiet zaskakuje nas przy każdej edycji i ładuje nasze akumulatory na kolejne miesiące pracy. Tym razem było tak samo, w czwartkowe popołudnie pozytywna energia i moc inspiracji kipiała pod kopułą Planetarium Centrum Nauki Kopernik. W tym magicznym miejscu poruszaliśmy tematy trudne ale skupiliśmy się na pozytywnych aspektach poszukiwania swojej własnej ścieżki rozwoju. Zaproszone ekspertki przedstawiły bardzo różne kariery i pomysły na siebie. Niektóre od najmłodszych lat wiedziały kim chcą zostać, inne potrzebowały czasu i testowania zupełnie innych zawodów nim trafiły na miejsce, w którym aktualnie się znajdują. To pokazuje, że nigdy nie jest ani za wcześnie ani za późno, by pomyśleć o sobie i o tym co chce się robić w życiu.
O czym mówiły zaproszone ekspertki?
Podczas spotkania można było dowiedzieć się jak to jest wstawać rano i myśleć sobie „idę pracować nad satelitą, który poleci w kosmos”. Inna opowiadała jak od dawna interesowała się fizyką, była dla niej łatwa, logiczna. Nie trzeba było uczyć się jej na pamięć, bo można wyprowadzić wzory i zrozumieć ich naturę. (Choć wiele osób ma inne doświadczenia z szkolnych lekcji fizyki, to może warto spojrzeć na nie pod innym kątem). Później odkryła, że nie lubi tylko prowadzić obliczeń a astronomia kojarzyła się jej wyłącznie z oglądaniem gwiazd. Od zawsze wolała i woli działać. Coś przykręcić, coś przetestować. Tak znalazła się w punkcie, w którym koordynowała prace nad powstaniem studenckiego satelity PWSat-2. Mówiła o nim z ogromną pasją i pokazała wspaniałe zdjęcia z pracy nad tym projektem. Trudno sobie wyobrazić jak skomplikowany jest proces powstawania nawet niewielkiego satelity ale w fajnym zespole wiele można zdziałać. Gdzieś tam nad naszymi głowami lata satelita, który sprawdzi innowacyjny system deorbitacji obiektów wysyłanych na orbitę Ziemską. W drugiej części spotkania można było z nią porozmawiać o tym jak zostać inżynierką kosmiczną.
Agnieszka od najmłodszych lat chciała i chce zostać astronautką. Choć gdy powiedziała rodzicom, czym planuje się zajmować nie spotkała się ze zrozumieniem, mimo to się nie poddała. Jak mówiła ma taki charakter, że gdy ktoś mówi jej, że czegoś nie może albo nie da rady zrobić, to zbiera się w sobie i pokazuje, że może zrobić wszystko! Opowiadała o swoim treningu analogowej astronautki. To znaczy, że brała udział w symulacjach środowiska kosmicznego, w których uczestnicy i uczestniczki są zamykani, jakby naprawdę polecieli na inny glob. To świetna okazja by zostać np. komandorem misji, nie wiele osób może podać taki tytuł w swoim CV. W zamknięciu, bez dostępu do światła słonecznego, błękitnego nieba czy zielonej trawy trudno jest czasami wytrzymać. Astronauci i astronautki muszą być nie tylko przygotowani psychicznie ale i fizycznie, na trudne i różnorodne warunki. Jak się okazuje na kosmiczne smutki świetnie sprawdza się duży zapas czekolady 😉
Weronika zaczynała od setek godzin grania w gry i potrafiła się w nich zatracić. Nie namawiamy, by porzucić szkołę na rzecz godzin spędzonych przed komputerem, co to to nie. W jej przypadku pasja przerodziła się w pomysł na życie. Chciała wiedzieć nie tylko jak grać ale jak takie gry powstają, co się za nimi kryje. Została programistką i z godzin grania pozostał tylko ślad. Teraz zabawę odczuwa w tym co robi, czyli programowaniu. Zobaczyła inną stronę tego co pochłaniało ją na długie godziny, i jak się okazuje w branży gier potrzebni są bardzo różnorodni ludzie. Pracuje się w zespole, który łączy osoby o przeróżnych kompetencjach: programistki, graficzki, osoby odpowiedzialne z marketing i wiele, wiele innych. Dlatego, nawet jeśli wydaje się, że gry są dla tzw. geeków to przy ich tworzeniu, trzeba umieć pracować z innymi. Gry mobilne rozwijają się aktualnie bardzo szybko i stają się dominującym elementem na rynku. Praktycznie każdy i każda z nas ma Smartfona, który jest takim przenośnym komputerem. Umilamy sobie podróż do pracy, czy szkoły grą lub aplikacją nauki języka hiszpańskiego. Warto zastanowić się, czy pasja do gry nie może przerodzić się w sposób na życie.
A jak to jest w świecie astrofizyki? Statystyki nie są przychylne kobietom a Kasia, która jest naukowczynią nie zamieniłaby swojej pracy na żadną inną, przynajmniej na razie. Na wykresach widać było, że dziewczyny stanowią nie więcej niż 20% osób zaangażowanych w nauki ścisłe. Nie ważne czy to klasy w szkole, studia wyższe czy doktoraty. Faktycznie kobiet jest mniej ale kiedy już się znajdą w tym stereotypowo męskim świecie są jednymi z najlepszych! To, że nie jest się w większości wcale nie oznacza, że nie jest się na swoim miejscu. Kasia zabrała nas w podróż nie tylko po statystykach ale również życiu astronomów i astronomek. Astrofizyka to bardzo różnorodna i szeroka dziedzina nauki. Można zajmować się tematami począwszy od małych ciał układu Słonecznego przez gromady galaktyk po wielkoskalową strukturę Wszechświata czy bardziej technologiczne zajmować się symulacjami do największych projektów aparatury kosmicznej. W Polsce istnieje kilka bardzo dobrych uczelni i ośrodków naukowych, gdzie można studiować i prowadzić różnorodne badania. A jeśli ktoś uwielbia podróże, to liczne konferencje, staże, czy pozycje naukowe na uczelniach mogą zabrać nas w niesamowicie egzotyczne miejsca np. do Japonii.
A jak w ogóle znaleźć to coś, co chce się robić w życiu? O tym tego wieczoru mówiła Marlena, mama dwóch córek, zaangażowana w życie przemysłu kosmicznego, choć wcześniej nie sądziła, że będzie w tym sektorze pracować. Jak się okazuje powinniśmy być bardziej uważne i uważni na swoje życie. Szukać chwil w których robimy coś co sprawia, że reszta świata przestaje się liczyć. To są chwile, w których łapiemy tzw. flow. Należy przytrzymywać te momenty i przeanalizować, jaki ich element powoduje, że możemy się rozwinąć i autentycznie zatracić się w pracy nad tym projektem czy myślą. Warto również spisywać swoje pomysły, bo w tym gąszczu mogą pojawić się genialne perełki. Marlena zwróciła również uwagę na nasz strach przed zgłoszeniem się np. do rozmowy, do nowego projektu, do podjęcia akcji. Strach ten czy niepewność powoduje, że możemy coś przegapić. Jeśli będziemy zbyt leniwi czy nie będziemy wychodzić ze swojej strefy komfortu ominął nas naprawdę wspaniałe rzeczy. Nie pozwalajmy by inni nas ubiegli w realizacji swoich celów.
Miłka pokazała, że chcieć to móc! Wybrała sobie zawód, który mógłby wydawać się nietypowy: inżynierka trakcji elektrycznej. Ale nawet to nie jest tak zaskakujące jak potrzeba wychodzenia ze strefy komfortu i coraz większe przekraczanie swoich własnych granic. Jako najmłodsza Polka zdobyła koronę Ziemi, czyli najwyższe szczyty na wszystkich kontynentach. Oczywiście nic nie zadziało się od razu i bez przygotowania. Postawiła przed sobą cel, skonstruowała plan i konsekwentnie realizowała go przez prawie 7 lat. Szukała sponsorów i spotykała się z niepowodzeniami, ale się nie poddała. Trzeba mieć w sobie duże pokłady energii i hardości, by prosić ministra sportu o patronat słowami „Co może Pan zrobić dla takiej obywatelki jak ja.” Z ogromną pasją przechodziła z uczestnikami proces planowania rozwoju swojej ścieżki kariery. Na konkretnych przykładach opracowywały punkty i działania jakie powinno się podjąć by np. zostać aktorką.
Zaproszone dziewczyny pokazały jak różnorodne mogą być plany i podejścia do kariery. Wszystkie udowodniły, że ważne jest by szukać tego co Nas najbardziej interesuje i przekuwać to w sukces. Nie należy się poddawać i mimo, iż na pierwszy rzut oka może wydawać się, że gdzieś nie pasujemy, to wcale tak nie musi być! Tylko my i nasze wewnętrzne ograniczenia powinny determinować to czym się zajmujemy. A nawet je powinniśmy powoli naginać i iść wciąż do przodu. Z pewnością nie powinniśmy się ograniczać czy podążać za trendami, tylko dla tego, że tak jest łatwiej.
W trakcie spotkania zawsze staramy się przedstawić organizacje, które proponują młodym osobom wsparcie w rozwoju. Tym razem zaprosiliśmy przedstawicielki trzech różnych organizacji:
- Citi – Women in technology z programem Citi High School Technology Attraction – Kompetencje przyszłości w zasięgu ręki. To autorski program edukacyjny skierowany do uczniów i uczennic szkół ponadpodstawowych na terenie Polski. Istotnym elementem programu jest łamanie stereotypów przy wyborze zawodu oraz podkreślanie korzyści płynących z różnorodności w miejscu pracy. Może uda się wam zaprosić ich do Waszej szkoły!
- Geek Girls Carrots to międzynarodowa organizacja społeczna, której misją jest przyciąganie kobiet do branży IT. Co roku, w kilkunastu miastach w Polsce i na świecie organizują dziesiątki spotkań technologicznych i warsztatów programistycznych, dających możliwość zwiększenia swojej wiedzy z zakresu nowych technologii oraz poznania osób o podobnych zainteresowaniach. Dzięki organizowanym przez nich wydarzeniom wiele kobiet podjęło pracę w firmach technologicznych, powstały wspólne przedsiębiorstwa oraz nowe projekty w branży IT. Organizacja powstała w 2011 r. W Warszawie, od tamtej pory zorganizowała spotkania w 33 miastach w 15 krajach, m. in. Niemczech, Wielkiej Brytanii, Japonii, Portugalii, Szwajcarii, Holandii, Izraelu, Korei Południowej, Australii i Czechach. W Polsce są bardzo aktywne w kilku miastach i wciąż się rozwijają.
- Stowarzyszenie Polskich Profesjonalistów Sektora Kosmicznego (www.pspa.pl) to stowarzyszenie non-profit mające na celu prowadzenie działalności oświatowej i naukowej poprzez rozpowszechnianie wiedzy związanej z sektorem kosmicznym i rozwijanie kontaktów pomiędzy osobami związanymi z branżą w kraju i za granicą. Wspiera w ten sposób rozwój zawodowy swoich członków oraz podmiotów tworzących sektor kosmiczny. Jego członkowie i członkinie aktywnie prowadzą działania informacyjne związane z wpływem sektora kosmicznego na społeczeństwo oraz sposobów rozpoczęcia swojej kariery w tymże sektorze.
Galaktyka kobiet to spotkanie inspirujące i przedstawiające tzw. role models – kobiety, które mogą być wzorem dla młodego pokolenia kobiet chcących uprawiać nauki z obszaru STEM (Science, Technology, Engineering, Mathematics). Choć brzmi to skomplikowanie to nie ma co się przejmować, bo zawsze znajdzie się ktoś, kto razem z nami złapał naukowego bakcyla. Każda i każdy z nas w pewnym momencie zastanawia się co chce robić w życiu. Często słuchamy głosów z zewnątrz, które szepczą do czego ich zdaniem się nadajemy a zapominamy o własnych zainteresowaniach, szczególnie gdy nie spotykają się z aprobatą ludzi wokół. Rodzice, szkoła i rówieśnicy mają ogromny wpływ na nasze życiowe decyzje ale to nie oni żyją później z ich skutkami. Dlatego wychodźmy poza ramy, szukajmy swojego flow i cieszmy się wybraną przez nas ścieżką!